Temat zniesławienia pojawiał się już na blogu (można poczytać TUTAJ). Dzisiaj chciałbym skupić się jednak na specyficznej formie zniesławienia, tj. zniesławieniu w internecie.
Kto odpowiada za niesławnie w internecie? Jaka grozi za to kara? Zapraszam do zapoznania się z poniższym wpisem.
Za zniesławienie odpowiada ten, kto pomawia inną osobę lub grupę osób. Pomówienie to każde działanie, które może poniżyć nas w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Nie musi dojść do faktycznego poniżenia lub utraty zaufania do pokrzywdzonego. Chodzi jedynie o możliwość wystąpienia takiego skutku.
Przy zniesławieniu w internecie, dochodzi do popełnienia przestępstwa za pośrednictwem „środka masowego komunikowania”. Chodzi o to, że treść może dotrzeć do większej, w zasadzie nieogranicznej liczy odbiorców. Do pomówienia może zatem dojść np. na Facebooku, Twitterze, Tiktoku, Instagramie, komentarzu w wizytówce google, czy też na stronie internetowej albo blogu. Pomówić można kogoś w „każdym miejscu” w internecie, pod warunkiem, że treść ta może dotrzeć do większej liczny odbiorców.
Przestępstwo zniesławienia w internecie podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Zniesławienie w internecie może przybierać najróżniejsze formy, np.:
post w serwisie facebook.pl;
komentarz w wizytówce przedsiębiorstwa w serwisie google.pl;
wiadomość w aplikacji Telegram, dostępna szerszej grupie odbiorców;
komentarz pod artykułem prasowym dostępnym on-line, filmem w serwisie youtube.pl;
artykuł na blogu, czy stronie internetowej;
wypowiedź na chacie twórcy w serwisie twitch.tv;
Dla wystąpienia zniesławienia w internecie nie jest konieczne, aby wypowiedzi sprawcy były jakość szczególnie „ostre”, wulgarne czy dobitne. Zniesławiające będą takie stwierdzenia, które mogą doprowadzić do poniżenia w opinii publicznej lub utraty zaufania potrzebnego. Nie chodzi zatem o używanie konkretnych słów, a o treść, sens i skutek jaki mogą wywołać formułowane wypowiedzi.
Udowodnienie zniesławienia w internecie nie jest rzeczą trudną, po warunkiem, że znamy tożsamość sprawcy. Problemu tego nie ma, kiedy zniesławiające treści publikowane są przez autora w sposób umożliwiający jego identyfikację. W takiej sytuacji należy sporządzić zrzuty ekranu zniesławiających treści w taki sposób, aby widoczne były dane autora jak również data i godzina ich publikacji. Można też poprosić notariusza o sporządzenie stosownego poświadczenia strony internetowej. Warto takie działania podjąć szybko, gdyż po usunięciu treści wykazanie, że doszło do popełnienia przestępstwa może okazać się niemożliwe.
Problem pojawia się wtedy, gdy zniesławienie ma charakter anonimowy. W takiej sytuacji można prosić o pomoc do Policję. Na wniosek pokrzywdzonego organy ścigania powinny zwrócić się do administratora danych z żądaniem ujawnienia numeru IP urządzenia, z którego przesłano zniesławiające treści, a następnie ustalić użytkownika tego numeru IP, co z kolei umożliwi pokrzywdzonemu podjęcie dalszych działań w sprawie.
M.S.
Najnowsze wpisy:
kancelaria@adwokat-skwarek.pl
+ 48 665 961 401
Kancelaria Adwokacka Mariusz Skwarek
ul. Krochmalna 32A/4, 00-864 Warszawa